Kardynał A. Richelieu i J. Mazarini

Armand Jean du Plessis, czyli kardynał Richelieu urodził się w 1585 r. w średniozamożnej szlacheckiej rodzinie. Rodzice zadecydowali aby ich syn rozpoczął karierę w wojsku. Bardzo szybko jednak ta decyzja, za sprawą przyszłego kardynała uległa zmianie. Mundur więc został zamieniony na szaty duchownego. Mając 23 lata przyszły kardynał otrzymał biskupstwo w Luçon. Nie było ono dość intratne dla młodego biskupa, ale dawało mu możliwość poruszania się i zaznajomienia ze światem królewskiego dworu. Kiedy w 1614 r. zostały zwołane Stany Generalne, Richelieu wziął udział w obradach i dał się wówczas poznać jako świetny mówca i zręczny polityk. Bardzo szybko zauważyła go regentka i Richelieu został mianowany sekretarzem do spraw zagranicznych oraz doradcą królowej. Po śmierci faworyta Marii de Medici – Conciniego, Richelieu odsunął się w cień, aby kilka lat później powrócić na dwór, jako pierwszy minister króla Ludwika XIII. Dał się poznać jako świetny mediator w sporze pomiędzy młodym królem i jego matką. W 1622 r. otrzymał za swoją posługę kapelusz kardynalski, a w końcu stanął u boku Ludwika XIII jako pierwszy minister, faktycznie kierując i sprawując nadzór nad polityką państwa. Król obdarzył go całkowitym zaufaniem. Richelieu’mu Francja zawdzięczała ostateczne ugruntowanie rządów absolutnych. Bezwzględność w działaniu kardynała bardzo szybko przysporzyła mu wrogów. Na czele spisków, powstałych w latach 30-tych XVII wieku stawali nie tylko arystokraci francuscy, ale także Maria de Medici i żona Ludwika XIII – Anna Austriaczka. Rezultatem walk stało się opuszczenia kraju przez matkę Ludwika XIII. Przeciwnicy rządów absolutnych nie byli jedyną grupą, z która musiał się zmierzyć kardynał. Drugą grupą, sprzeciwiającą się jego rządom byli francuscy hugenoci, czyli zwolennicy doktryny Jana Kalwina. Richelieu nie był przeciwny religijnym swobodom, z których hugenoci korzystali, ale nie godził się na ich silną pozycję polityczną w państwie, tym bardziej w momencie gdy grupa ta szukała oparcia u innych europejskich monarchów. Przystąpił do walki z nimi, która po ponad roku zakończyła się kapitulacją hugenockiej twierdzy La Rochelle (28 X 1628 r.). Hugenoci zostali zmuszeni do przyjęcia bardzo twardych warunków rozejmu. Musieli między innymi zgodzić się na zrzeczenie się wszystkich politycznych przywilejów, z których dotychczas korzystali. Hugenockie twierdze zostały zajęte przez wojska królewskie, ponadto rozwiązaniu uległa ich organizacja wojskowa. Zakazano im także urządzania zgromadzeń. W 1629 r. został wydany tzw. edykt łaski, w którym utrzymano wolność wyznania hugenotom. W ten sposób kardynał zyskał sporo osób, wyznających wiarę Kalwina, do współpracy z rządem. Celem Richelieu’go stało się złamanie opozycji wewnątrz państwa. Uważał, że wszystko ma być podporządkowane racji stanu. Twierdził, że dla osiągnięcia tego celu nie należy się nawet wahać przed postawieniem kogoś na szafocie. Od francuskiego społeczeństwa wymagał bezwzględnego posłuszeństwa władzy państwowej. Wyznając taką zasadę i wymagając dużo od innych, także od siebie wymagał nie mało.

 

Za rządów Richelieu’go nie uległ poważniejszym zmianom ustrój państwa. Kardynał by zwolennikiem silnej władzy monarszej i wszelkie jego działania miały na celu jej wzmocnienie. W czasie swoich rządów nie wprowadził zbyt wielu ustaw i zmian. Jedynie spośród tych, które warto wymienić, poważniejszej zmianie uległ urząd intendentów. Intendenci byli urzędnikami, których powoływano do wykonywania pewnych funkcji o charakterze lokalnym. Urząd ten istniał od czasów średniowiecza. Kardynał można powiedzieć, że uaktywnił działalność intendentów. Za jego rządów coraz częściej byli oni wysyłani na prowincję, aby pełnić różnorodne funkcje państwowe. Wyposażał ich wówczas w specjalne prerogatywy, na podstawie których mogli wydawać decyzje w sprawach administracyjnych, sądowych oraz podatkowych. Ich władza miała charakter nieograniczony na terenie podległej im prowincji. Kardynał wymagał od nich ślepego i bezwzględnego posłuszeństwa.

 

Richelieu uważał, że bogate państwo ze świetnie prosperującą gospodarką, jest podstawą do silnej pozycji państwa na arenie międzynarodowej. Środkiem do tego celu miał być według niego bardzo dobrze rozwinięty handel. W tym celu zakazał importu do Francji wielu towarów, dotychczas sprowadzanych z zagranicy. Rozwój handlu połączył kardynał z koniecznością rozwoju przemysłowego. Aby zabezpieczyć francuski handel, dołożył wszelkich starań, aby rozbudować flotę, mającą pełnić rolę ochronną dla handlowców. W dziedzinie produkcji Richelieu chronił krajową produkcję, popierając rozwój rodzimych gałęzi przemysłu, głównie tekstylnego. W 1626 r. kardynał przyjął tytuł generalnego intendenta żeglugi i handlu. W ten sposób mógł osobiście nadzorować wszystkie sprawy dotyczące tej dziedziny gospodarki. 

 

Kardynał Richelieu był przeciwnikiem sprzedawalności urzędów. Program przebudowy państwa w duchu absolutystycznym wymagał stworzenia ścisłych zasad administrowania państwem. Powołał w tym celu ekipę, w skład której weszli kanclerz Séguier oraz nadintendenci finansów Bullion i Bouthillier. Tych oddanych sobie ludzi prowadził żelazną ręką. Kardynał powoływał na stanowiska oddanych sobie ludzi. Wzmocnieniu uległa pozycja sekretarzy. Królewskie rady były obsadzone ludźmi wiernymi królowi i kardynałowi. Tak skonstruowane najwyższe urzędy państwowe sprawowały kontrolę nad parlamentami. Podobnie wyglądała sytuacja na prowincji, gdzie zakres władzy gubernatorów był coraz bardziej ograniczany przez królewskich komisarzy. Wzrosła także rola intendentów. Zajmowali się nadzorem nad administracją państwową oraz finansowaniem wojska. Ich rola jeszcze bardziej wzrosła pod śmierci kardynała.

           

Po śmierci Ludwika XIII w imieniu 5-letniego wówczas króla Ludwika XIV, regencję sprawowała jego matka – Anna Austriaczka. Następcą kardynała Richelieu został jego faworyt, pochodzący z Sycylii kardynał Juliusz Mazarini.

 

Kardynał Mazarini dążył do wzmocnienia władzy królewskiej we Frnacji. Kontynuował kierunek polityki, który wytyczył jego poprzednik kardynał Richelieu. Hołdowanie zasadom państwa absolutnego, które wprowadzał w bezwzględny sposób, doprowadził w konsekwencji do buntu feudałów i możnych. W latach 1648-1649 wybuchła tzw. fronda. Był to bunt mieszczan oraz arystokracji, przeciwko polityce prowadzonej przez kardynała. Po roku działań wojennych, wystąpienie zbrojne zakończyło się porozumieniem, pomiędzy obiema stronami. Celem kardynała Mazariniego stało się nie tylko wewnętrzne wzmocnienie państwa, ale także stabilizacja mocarstwowej pozycji Francji w Europie. Z tego też względu stał się zaciętym wrogiem Habsburgów. Za jego rządów państwo francuskie zaangażowane zostało w wojnę trzydziestoletnią. Francja stanęła w tym konflikcie po stronie Szwecji. W 1659 r. Francja podpisała bardzo korzystny układ pokojowy z Habsburgami, panującymi w Hiszpanii, tzw. pokój pirenejski. Jednym z jego postanowień było zawarcie małżeństwa pomiędzy królem Ludwikiem XIV a córką hiszpańskiego króla Filipa IV – Marią Teresą.

 

Mazarini rządził Francją, aż do swojej śmierci w 1661 r. Państwem kierował nawet wówczas kiedy król Ludwik Xiv był już pełnoletni. Po upadku frondy przywrócił na zajmowane wcześniej stanowiska intendentów, główną podporę władzy królewskiej na prowincji. Sukcesy, jakie odnosiła Francja, spowodowały, że w głowie kardynała zrodził się plan, aby dla króla Ludwika XIV uzyskać cesarską koronę, a dla siebie papieską tiarę. Małżeństwo króla Ludwika XIV z Marią Teresą, dawało nadzieję na hiszpański spadek po śmierci Filipa IV. Nabytki terytorialne państwa francuskie i tak były już w tym okresie dość duże, bowiem Francji przyznano niemal całe Artois oraz liczne ziemie na terenie hiszpańskich Niderlandów. Na południu Francji przypadły Roussillon i Katalonia. Raichelieu i Mazarini stali się twórcami hegemonii Francji w Europie.

 

Mazarini w swoim testamencie doradzał królowi Ludwikowi XVI aby utrzymał zapoczątkowany kierunek polityki państwowej. Doradzi mu, żeby utrzymał przywileje Kościoła i szlachty oraz aby przyznał ulgi podatkowe dla ludu. Ludwik XIV nie potrafił jednak pogodzić tych  propozycji z ideą francuskiej hegemonii, a także z wyobrażeniami o wojnie, która miała według niego być głównym zadaniem wielkiego władcy, za jakiego się przecież uważał.