Francja za Ludwika XIII i XIV

W 1648 r. zakończyła się wojna trzydziestoletnia. Przyniosła ona kres zmaganiom francusko-hiszpańskim, z których zwycięsko wyszło pierwsze w wymienionych państw, czyli Francja.

 

Ludwik XIII miał zasiąść na tronie francuskim jako następca Henryka IV. Jednak z racji jego małoletniości, rządy w kraju sprawowała w jego imieniu matka – Maria de Medici. Faworytem królowej i jej podporą w rządach był, pochodzący z Włoch – Concini, późniejszy marszałek d’Ancre. W pierwszej połowie XVII wieku państwo francuskie przeżywało duży kryzys. W 1614 r., po raz ostatni przed wybuchem rewolucji francuskiej, zostały zwołane Stany Generalne. Inicjatorem tych obrad była opozycja, przeciwka rządom regentki i jej faworyta. Stany Generalne nie były jednak w stanie podjąć jakiejkolwiek akcji, bowiem polityczne obozy i grupy możnych, wchodzące w ich skład, były wewnętrznie rozbite i brakło pomiędzy nimi zgody. W czasem powstał plan zgładzenia faworyta królowej, w którym udział wziął wówczas szesnastoletni Ludwik XIII. Plan wykonano w 1617 r. Królowa matka popadła w niełaskę. Nie zrezygnowała jednak z walki o utracone wpływy. Zmagania trwały siedem lat. Z jej inicjatywy Ludwik XIII wyraził zgodę na mianowanie najwyższym ministrem kardynała Armanda Richelieu (IV 1624 r.) W bardzo krótkim czasie kardynał zasiadł w Radzie Królewskiej, i stał się pierwszym ministrem króla Ludwika XIII. To stanowisko zajmował aż do śmierci w 1642 r. Kardynał Richelieu stworzył podwaliny pod francuska monarchie absolutną. Jego celem nadrzędnym stało się utrzymanie suwerenności państwa oraz wzmocnienie pozycji Francji na arenie międzynarodowej. Dlatego też za swoich rządów kardynał dążył do wyeliminowania wszelkich przejawów opozycji oraz ambicji, która przejawiały warstwy uprzywilejowane. Aby zrealizować zamierzenie rozciągnął kontrolę państwa na duchowieństwo i szlachtę. Objął też kontrolą burżuazję i mieszczaństwo. kontunuatorem jego polityki został kardynał Juliusz Mazarini. W okresie małoletniości Ludwika XIV do niego należał decydujący głos w kwestii rządów nad krajem. W latach 1648-1649 we Francji wybuchał tzw. fronda, czyli powstanie ludowe, będące reakcją społeczeństwa na wprowadzany ustrój monarchii absolutnej. Do powstania przyłączył się parlament paryski oraz Izba Obrachunkowa, Podatków i Wielka Rada. Fronda okazała się jednak być nieudolną próbą przejęcia władzy przez arystokrację. Powstanie zostało stłumione. Rozkwit absolutnej francuskiej monarchii przypadł nad rządy króla Ludwika XIV. W połowie XVI wieku dały zauważyć rysy na gmachu, jaki zbudowali Ludwik XIII i Ludwik XIV oraz ich kardynałowie. Coraz gorsze było też położenie państwa francuskiego na arenie międzynarodowej. Francja wplątała się w konflikt z Wielką Brytanią na terenie Kanady, a zakończona na kontynencie europejskim wojna o sukcesję hiszpańską, przyniosła kres hegemonii Francji. W państwie „króla-słońce” konieczne stały się reformy, głównie finansowe. Skarb państwa oraz społeczeństwo nie było w stanie utrzymać królewskiego dworu.  Kolejni ministrowie finansów podejmowali próby reform, jednak bezskutecznie. Niepowodzenia doprowadziły w końcu do zwołania Stanów Generalnych w 1789 r. Liczono, że to właśnie one wybawią monarchię z kryzysu, w jakim się pogrążyła. Okazać się jednak miało, że dzień 5 maja 1789 r., kiedy zwołano posiedzenie Stanów Generalnych, miał być ostatnim dniem monarchii absolutnej.